Po ostatnim cieście ze śliwką pozostało wspomnienie...Nie miałam w planach dziś niczego piec, jednak książeczki, które leżą na regale kuchennym uśmiechają się do mnie tak sympatycznie, że nie miałam serca odmówić , aby zajrzeć do jednej z nich. Maleńka, niepozorna, zawiera mnóstwo wspaniałych przepisów, sprawdzonych niejednokorotnie. Starałam się wybrać przepis mało kaloryczny ze względu na częstotliwość spożywania przeze mnie słodyczy w ostatnim czasie. Można powiedzieć, że w pewnym sensie cel został osiągnięty. Według mnie do tego ciasta można by dodać nie tylko suszone owoce ale i świeże, na przykład gruszki:)oraz orzechy, ale to następnym razem,
Według mnie ciacho bardzo smaczne i wilgotne;)
Według mnie ciacho bardzo smaczne i wilgotne;)
Potrzebujemy:
* 350 g mąki pszennej ( można zamienić na inną np orkiszową)
* 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
* 1 łyżeczka przyprawy do piernika
* 125 g pokrojonego masła
* około 250 g suszonych owoców( drobno pokrojonych), ja dałam morele, daktyle, śliwki
* 100 gram rodzynek( opcja)
* 125 ml mleka
* 2 jaja rozkłócone
* starta skórka z jednej pomarańczy( wcześniej sparzonej wrzątkiem).
* 6 łyżek soku pomarańczowego( można dać inny)
* 1 rozgnieciony banan( lub 3 łyżki miodu), ja dałam banana.
Wykonanie:
Rozgrzewamy piekarnik do 180 stopni. Okrągłą formę o średnicy
20 cm delikatnie smarujemy tłuszczem, i wykładamy pergaminem.
Do malaksera( lub miski) wsypujemy przesianą mąkę, proszek do pieczenia oraz przyprawę do piernika.Dodajemy masło i miksujemy, lub rozcieramy między palcami, aby powstały zacierki.( chodzi o konsystencję kruszonki). Dodajemy wszystkie pozostałe składniki według kolejności w przepisie.
Masę wykładamy do formy i pieczemy około 45 minut( metodą suchego patyczka:))
Ciasto jest słodkie dzięki owocom suszonym i bananowi, który im
bardziej dojrzały, tym lepszy. Dzięki temu, że nie ma w nim cukru nie musimy obawiać się o kalorie:)Wykonanie expresowe.
Źródło: Emma Patmore, 120 wypieków.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz