Już dawno nosiłam się z zamiarem upieczenia bułek na śniadanie. Ostatnimi czasy po prostu nie ma kiedy, zawsze coś się dzieje,
co uniemożliwia mi poranne akcje w kuchni. Przeglądałam stare przepisy i znalazłam kilka propozycji na bułki. Wydrukowany przepis nie wiadomo z jakiego źródła. Wiem natomiast jedno,
że przepis ten należy do Agapi. Bułeczki są mięciutkie, syte. Wychodzi z tej porcji ciasta około 11-12 bułeczek.
co uniemożliwia mi poranne akcje w kuchni. Przeglądałam stare przepisy i znalazłam kilka propozycji na bułki. Wydrukowany przepis nie wiadomo z jakiego źródła. Wiem natomiast jedno,
że przepis ten należy do Agapi. Bułeczki są mięciutkie, syte. Wychodzi z tej porcji ciasta około 11-12 bułeczek.
Potrzebujemy :
* 500 g mąki pszennej
* 30 g drożdży świeżych
* 1 łyżeczka cukru
* 1 łyżeczka soli
* 100 ml oliwy
* 1 jajko
* 250 ml mleka
oraz do smarowania 1 łyżka mleka i 1 łyżka oliwy
Z drożdży, cukru, i odrobiny mleka zrobić rozczyn( rozmieszać drożdże) i poczekać aż podrośnie. Mąkę przesiać do miski, dodać pozostałe składniki i wyrobić gładkie ciasto.
Odłożyć aby odpoczęło na około 20 minut( pod przykryciem).
Po tym czasie ciasto wyłożyć na stół posypany mąką, rozpłaszczyć w prostokąt i złożyć na trzy części od krótkiego boku.
Zrolować, spłaszczyć i podzielić na 12 części.
Jeśli chcecie uzyskać większe bułki podzielcie porcje
na 8 części.Uformować kule.
Po tym czasie ciasto wyłożyć na stół posypany mąką, rozpłaszczyć w prostokąt i złożyć na trzy części od krótkiego boku.
Zrolować, spłaszczyć i podzielić na 12 części.
Jeśli chcecie uzyskać większe bułki podzielcie porcje
na 8 części.Uformować kule.
Każdą bułkę tępą stroną noża naznaczyć na samym środku( przeciąć ale nie do końca).Odstawić na 15 minut. W tym czasie nagrzewamy piekarnik do 200 stopni. Przed włożeniem do pieca bułki smarujemy roztworem mleka i oliwy. Pieczemy około 20 minut
Smacznego
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz